Wiarygodność zbiórki potwierdzona
Chcę być „pełnosprawnym” tatą dla moich córek
Jestem aktywnym facetem. Mam świetną żonę i dwie wspaniałe córki. Odkąd pamiętam z rodziną spędzaliśmy dużo czasu poza domem. Wspólne spacery, podróże małe i duże, wspólne przejażdżki rowerowe. Dbałem również o to, żeby regularnie ćwiczyć na siłowni i chodzić na basen. Ostatnie kilka lat pracowałem jako przedstawiciel handlowy różnych firm i instytucji. Zawsze byłem osobą lubianą i bardzo rodzinną.
Wszystko zmieniło się 23 kwietnia 2022 roku. Tego dnia doszło do wypadku motocyklowego, który całkowicie przewartościował moje życie. Doszło do urazu wielonarządowego, w wyniku, którego konieczna była amputacja udowa prawej nogi. Od samego początku walczę by odzyskać sprawność oraz samodzielność dla siebie i moich ukochanych córek, które każdego dnia motywują mnie do ciężkiej pracy nad sobą. Dzięki moim dotychczasowym działaniom udało mi się wrócić do sprawności na tyle żeby być samodzielnym poruszając się na wózku. Z uwagi na rozległe obrażenia byłem przez długi czas unieruchomiony, lekarze nie dawali mi gwarancji samodzielnego przemieszczania się. Jednak by móc zrobić ten pierwszy krok i wrócić do aktywnego trybu życia potrzebuję protezy oraz rehabilitacji – nauki chodu.
Będę wdzięczny za każdy drobny gest, który przybliży mnie do spełnienia tego marzenia. Każdego dnia przesuwam granicę swoich możliwości i przygotowuję nogę do zaprotezowania. Chcę wrócić do aktywności zawodowej, fizycznej, a przede wszystkim być sprawnym tatą, który podoła wychowaniu i opiece nad swoimi córkami. Zakup protezy i intensywna rehabilitacja daje mi taką możliwość, dlatego będę wdzięczny za każdą okazaną pomoc w zbiórce pieniędzy. Hubert