Wiarygodność zbiórki potwierdzona
Sprawność to moje marzenie
Od kilku lat jestem na zasłużonej emeryturze. Pracowałem jako murarz przez ponad 50 lat. Nawet na emeryturze szukałem dodatkowych zajęć, pomagałem rodzinie i znajomym w remontach. Jestem raczej z tych osób, które nie potrafią za długo usiedzieć w miejscu, nie lubią bierności i stagnacji. Aż do tego feralnego dnia, sytuacja zmieniła się 2 maja 2022 r., kiedy to podczas rąbania drzewa na opał uległem wypadkowi. Nie za bardzo pamiętam całe zdarzenie. Z relacji syna wynika, że maszyna do rąbania drzewa, tzw. rębak wciągnął moją prawą nogę. Na szczęście zdążył zareagować i wyciągnął mnie z trybików maszyny, uratował mi życie. W szpitalu spędziłem miesiąc. Nogę amputowano praktycznie całą, aż do stawu biodrowego. Aktualnie przebywam w domu, staram się chodzić o kulach, ale na dłuższe spacery wybieram się na wózku. Od niedawna mam protezę tymczasową, uczę się chodzić od nowa, co wymaga ode mnie ciągłej rehabilitacji i ćwiczeń. Chcę wrócić do pełnej sprawności, ale żeby to stało się możliwe potrzebuję kosztownej modyfikacji mojej obecnej protezy. Całkowity koszt to 134 600 zł. Jest to kwota, która znacznie przekracza Nasze rodzinne możliwości. Mam wsparcie rodziny i przyjaciół, którzy pozwalają mi pogodzić się z sytuacją w jakiej się znalazłem. Niestety dla mnie jest to bardzo trudne, ponieważ ruch wypełniał całe moje dni. Uwielbiam długie spacery po lesie, podczas których całkowicie się wyciszam. Bardzo mi tego brakuję. Chciałbym móc stać się mniej zależny od innych, a w perspektywie sam poprowadzić samochód.