Jestem Aneta, mam niespełna 44- lata, pochodzę z miejscowości Koło w województwie wielkopolskim. Moja niepełnosprawność towarzyszy mi od urodzenia. Choruję na przepuklinę oponowo - rdzeniową kręgosłupa, przez co musiałam przejść aż 21 operacji. Mimo tylu przeciwności losu zawsze staram się znaleźć pozytywy różnych sytuacji. Uwielbiamy razem z mężem podróżować, czy to w góry, czy nad morze – nie ma znaczenia, ważne, że wspólnie. W 2010 roku lekarze zdecydowali o kolejnej mojej operacji – amputacja lewej nogi na wysokości podudzia. Świat się zatrzymał, ale wiedzieliśmy, że nie możemy się poddać. Staram się stawiać czoła każdej kłodzie rzuconej pod nogi. Chociaż razem z mężem nie jest nam lekko, wiem, że mamy siebie i jestem za to niezmiernie wdzięczna. Kocham to nasze życie, to, że gdy jedna osoba napotyka przeciwności, druga robi wszystko, byśmy mogli z nich wybrnąć i iść dalej. Niestety w lutym 2021 sam stracił sprawność dostał udaru mózgu. Teraz on potrzebuje mojej pomocy. Nie mogę się poddać, ponieważ mam dla kogo żyć. Aby móc się zająć mężem potrzebuję protezy oraz intensywnej rehabilitacji, żeby wrócić do sprawności. Niestety koszty przekraczają nasze możliwości finansowe. Obecnie utknęliśmy jednak w punkcie, w którym bez Państwa pomocy nie damy sobie rady. Dlatego prosimy Was o pomoc, abym mogła wrócić do sprawności i móc zająć się mężem.